Czarne garnitury, kamienne twarze, żadnych zbędnych ruchów. I nagle – bez żadnego ostrzeżenia – wybucha dźwięk. Ściana dźwięku.
Największe wrażenie na publiczności tworzy właśnie kontrast pomiędzy tym co widać i słychać. Mastabah nie skaczą po scenie, nie rzucają długimi włosami (nie mają włosów). Zastygli w niemal kompletnym bezruchu wyglądają sztywno, martwo, śmiertelnie. Jednocześnie bezkompromisowo atakują niewiarygodnie szybkim tempem i potężnym brzmieniem.
„(…) Grad blastów, huragan rzeźnickich riffów i wściekłe wokale sprawiają, że brzmienie jest tak gęste, że można by – parafrazując stare przysłowie – zawiesić siekierę (…)”
– Sebastian Rerak o płycie 'I Hate You’ http://muzyka.onet.pl/metal/recenzja-mastabah-i-hate-you/rvhmd
Mastabah to zespół z Gdańska. Działa od 2004 roku, wydał do tej pory trzy albumy:
'Purity’, 'Quintessence of Evil’ oraz 'I Hate You’. Wszystkie utrzymane są w stylistyce brutal death/black metal.